Wiktoria Wierzchowska
O nas
W mojej rodzinie pachnie ciastem,
nie ma smutku,
jest radość, nie ma złości i miłości nie brak nam.
Moja mam to brunetka,
ciągle chodzi do fryzjera i fryzury
zmienia, zmienia, zmienia.
Tata w samochodzie majstruje ciągle tak,
by odpalił choć raz.
Mam szczęśliwą rodzinę.
Oj,tak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz